środa, 29 czerwca 2016

Gniecione kwiaty z kółeczek - DIY

Dziś przygotowałam mini kursik na bardzo proste kwiatki, do wykonania których możecie wykorzystać nawet najmniejsze ścinki. Zobaczcie na zdjęciu poniżej jak małe kawałki papieru wykorzystałam. Przygotowałam też sobie od razu narzędzia, które będą mi potrzebne - są to mata do wytłaczania (u mnie jej rolę spełnia odwrócona podkładka pod mysz), dłutka, nożyczki i woda:


Zaczynam przekornie ;) od listków, wycinam ręcznie nożyczkami
różne kształty listków, wykorzystuję do tego zielone ścinki:


Następnie przygotowuję się do wykonania kwiatków.
Na jeden kwiat potrzebne mi są trzy koła o różnej średnicy.
Wycinam najpierw największe koło, następnie coraz mniejsze.
Jak widzicie, koła nie muszą być idealne, moje są nawet kanciaste,
zupełnie to kwiatkom nie przeszkadza :)


Brzegi gotowych kółeczek strzępię przy pomocy nożyczek a następnie tuszuję im brzegi:


Tak przygotowane kółeczka składam jak na zdjęciu poniżej - jak najściślej,
a następnie spryskuję wodą, wilgotne jeszcze raz ściskam, zgniatam, lekko wyginam.
Tutaj trzeba być ostrożnym, żeby nie porwać papieru,
który gdy jest wilgotny jest bardziej podatny na formowanie, ale też na zniszczenie.


Po wygnieceniu rozkładamy kółeczka i zostawiamy do wysuszenia.
Następnie wklejamy mniejsze w większe, dając kropeczkę kleju na środku:


Gotowe kwiatuszki można jeszcze ozdobić w środku - można wsypać mikrokuleczki,
można wkleić guzik, ćwiek, perełkę, kryształek, można dodać pręciki.
Ja na razie zostawiłam je w wersji pustej, ozdobiłam na już gotowej kartce. Gdy miałam już
gotowe kwiatuszki, zajęłam się też listkami, pogniotłam je i potuszowałam im brzegi:


Moja kartka z tymi kwiatkami wygląda tak:




Ciekawa jestem jak podoba Wam się taki pomysł na kwiatki?
Jeśli go wykorzystacie koniecznie pokażcie Wasze prace, linkując w komentarzu pod tym postem :)

Pozdrawiam serdecznie :)
Shraddha

3 komentarze: