poniedziałek, 30 maja 2016

nabór do DT!

Przychodzi taki moment, kiedy trzeba sobie powiedzieć "do widzenia" ... ale ja wiem, że ten moment to czas zmian dla tych co odchodzą więc szanuję te decyzję i życzę przede wszystkim SPEŁNIENIA! Dziś żegnamy Bożene/BBart ... dziękujemy za niezwykłe inspiracje i za to, że byłaś z nami :)


Z odejściem wiąże się oczywiście nabór do DT więc dziś otwieramy ścinkowe podwórko 
i zapraszamy ciebie ciebie ciebie ... kochani ....


Szukamy nowych duszyczek 
zwariowanych, kreatywnych i obowiązkowych,
które chciałyby z nami wspólnie tworzyć ten blog!


Od was oczekujemy pasji, radości, optymizmu ...
tworzenia 2-3 prac w miesiącu, w tym przygotowanie dwóch kursów DIY w roku,
 sprawnego współdziałania w grupie oraz - przede wszystkim - zaangażowania!

W zamian oferujemy cudowną atmosferę, wspaniałą przygodę 
oraz radość z współtworzenia bloga wyzwaniowego + materiały od naszych sponsorów!

Jeżeli jesteś chętna/-y do rozpoczęcia nowego etapu w swoim życiu
napisz do nas na kigabet@interia.pl 

  • przedstaw nam się i napisz dlaczego chcesz dołączyć do naszej grupy?
  • pokaz nam swoje prace, podziel się swoja pasją ...
  • przygotuj jedną nową prace tylko i wyłącznie ze ścinków i pokaż nam ją!
  • podaj nam adres swojej strony www, galerii i/lub bloga
  • wyślij swoje zdjęcie profilowe, które będziemy mogły umieścić w banerku
  • w tytule prosimy wpisać: scrap-ścinki DT

Termin nadsyłania zgłoszeń do 13 czerwca!


niedziela, 29 maja 2016

Wesołe ścinkowe paski w albumie

Moja praca, to już pożegnanie z majowym sponsorem scrap-ścinek, którym był INSTADRUK. Spośród wielu propozycji przemiany naszych zdjęć, jakie daje INSTADRUK, wybrałam małe kwadraty, czyli zdjęcia przycięte do kwadratu z ładną białą ramką, a wszytko wielkości zaledwie 6,5x6,5 cm.

Jedną ze stron w naszym domowym albumie ozdobiłam licznymi ścinkowymi paskami tak, by obie strony tworzyły całość. Paskowe tło jest bazą dla bezcennych wspomnień wydrukowanych w nowej, ciekawej formie.




Może ktoś z Was zainspiruje się moim, nieco asymetrycznym, paskowym tłem? 
Jeśli tak, podzielcie się swoimi pracami w komentarzach.

Tymczasem pozdrawiam Was serdecznie.
Ptasia



piątek, 27 maja 2016

Lekko mediowy albumik harmonijkowy

W maju naszym sponsorem jest INSTADRUK - fantastyczne miejsce w sieci, gdzie możecie zakupić oryginalne wydruki. Serdecznie polecam korzystanie z oferty sklepu, to naprawdę niesamowita sprawa zobaczyć swoje ulubione zdjęcia w nowej odsłonie. 

Ja spośród oferty INSTADRUK wybrałam małe kwadraty - urocze, niewielkie wydruki o wymiarach 6,5 cm x 6,5 cm z elegancką, białą ramką dookoła. Moje zdjęcia oryginalnie były prostokątne, ale to żaden problem. Zamawiając zdjęcia możecie przyciąć je do odpowiedniego rozmiaru - program, w którym wybieracie zdjęcia do wydruku daje takie możliwości. 

Zdjęcia wykorzystałam do stworzenia mini albumiku:


Albumik to prosta harmonijkowa baza, do której dokleiłam nieco większe okładki. Gruby, biały papier pocięłam na kwadraty, pokryłam je gdzieniegdzie pastą strukturalną i pochlapałam. 



Przykleiłam też papierowe ścinki - kawałki papieru o poszarpanych brzegach, niewielkie tagi i kwiatki. Na kolorowym tle umieściłam czarno-białe zdjęcia, które wyraźnie odcinają się od całości. Taka niewielka forma, pełna ciekawych zdjęć jest moim zdaniem idealna do wykorzystania papierowych resztek. Nie trzeba przecież wiele, żeby ozdobić takie maleństwo ;)


Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój mały album. 

Pozdrawiam serdecznie
Ivy

środa, 25 maja 2016

Wakacyjny album na bazie kopert

Hej hej :)
Chciałabym dziś Wam pokazać albumik wakacyjny, w którym umieściłam zdjęcia z zeszłorocznego wyjazdu. Wszystkie zdjęcia jakie wrzuciłam do tego albumu zostały wydrukowane u naszego sponsora - firmy Instadruk. Do tej pory nie wywoływałam zdjęć w takiej formie, ale myślę, że od teraz to się może zmienić :)


Bazę albumu skleiłam z kopert, które następnie okleiłam papierem do scrapbookingu. Dodatkowo strony ozdobiłam stemplowaniem, taśmami washi i maziajami zielonym pisakiem :)




Koperty nie wszędzie zakleiłam, gdzieniegdzie zostawiłam je w naturalnej postaci tworząc kieszonki na dodatkowe karty albumu:



Pod niektórymi zdjęciami umieściłam małe tagi na zapiski:



Ciekawa jestem jak podoba Wam się taki ścinkowo - kopertowy album?
Jeśli też takie tworzycie podzielcie się linkami do nich w komentarzach :)

Pozdrawiam niedzielnie i życzę Wam miłego dnia :)
Shraddha


poniedziałek, 23 maja 2016

Niebieski album dziecięcy!

dobry wieczór!
mimo późnej pory chciałam Wam pokazać najnowszy, "jeszcze gorący" albumik dziecięcy :)

 naszym sponsorem w tym miesiącu jest Instadruk, a jako, ze ja na co dzień nie cykam kwadratowych zdjęć :P postanowiłam, w tej nieco innej formie, wywołać zdjęcia, które już dawno czekają na wywołanie :)

i tak powstał album z Małym Chichraczem w roli głównej ;)






dawno już nie robiłam albumu na takiej bazie, tym razem poszło mi szybciej niż zwykle -
zamiast obklejać bazę, po prostu ją pomalowałam i dodałam trochę faktury za pomocą maski!
 za ozdoby posłużyły mi ścinkowe chorągiewki i trochę naklejek - wyszło kolorowo i radośnie :)

sama jestem zdziwiona jak te kwadratowe zdjęcia pasują do takiego albumiku!
pamiętajcie, że jeszcze możecie wygrać pakiet odbitek z Instadruku w naszym majowym wyzwaniu :)

pozdrawiam!





sobota, 21 maja 2016

Minialbum podróżny

Hej, hej! Teraz pora na moją inspirację z INSTADRUKIEM.

Mój albumik to harmonijka o boku 10 cm. Są w nim kieszonki i inne schowki :) 
Upamiętnia moją przygodę na Maderze.











Aby wygrać INSTADRUKOWE produkty,
 koniecznie musicie wziąć udział w naszym BINGO!!!
Czas do końca miesiąca :)

Uściski! Amlai


czwartek, 19 maja 2016

Ścinkowo - mediowe tło - DIY

Halo halo!
Czas na ścinkowy kurs krok po kroku :) Dziś chciałam Wam pokazać jak zrobić proste, ścinkowo - mediowe tło na przykładzie notesu, ale takie tło świetnie nadaje się też do kartek czy wszelkich innych okołoscrapowych prac...


potrzebujemy:

ścinki - najlepiej w zbliżonej tonacji kolorystycznej -
u mnie są głownie beżowe i brązowe, fajnie jak mają różne wzorki
bezbarwne gesso - dzięki niemu będzie widać dokładnie wszystkie ścinki,
których użyjecie, a jednocześnie będą zabezpieczone i będą fajnie współpracować z mgiełkami
(i da się tę współpracę kontrolować... przynajmniej trochę :P)
mgiełkę - kolor dowolny, choć pewnie lepiej, jakby w jakiś sposób "korespondował" ze ścinkami ;)
mokrą chusteczkę - nawilżoną dziecięcą czy inną taką
bazę do ozdobienia - u mnie notes, ale spokojnie może być to zwykły kawałek kartki, tekturki itp.
taśmę malarską - do zabezpieczenia reszty bazy, której nie chcemy zmediować
przyda się też klej i opcjonalnie bezbarwny lakier do wykończenia - u mnie matowy


Zaczynamy od porządnego zabezpieczenia naszej bazy - z doświadczenia wiem, 
że to zabezpieczenie musi być porządne, bo inaczej mgiełki nam przeciekną i w środku też 
będą "artystyczne chlapnięcia" ;) Jeżeli takie właśnie chcecie, to nie zabezpieczajcie nic :P


Ja jednak dokładnie się postarałam, bo chciałam mieć w środku w miarę czysto.


Kartki w środku sklejam razem, nadwyżkę na okładce obcinam.


Tak wygląda notes "porządnie zabezpieczony" ;)


Układamy go sobie okładkami do góry ...


i naklejamy ścinki!
Miejcie tylko na uwadze, że jak nakleicie tak będzie widać :)


Zaklejona całość.


Co wystaje, to znów obcinam równo z okładką.


Teraz czas na gesso!
Nakładamy szpachelką czy innym pędzlem ;)


Całość już zagruntowana - jeszcze mokra.


Po wyschnięciu matowa.
(Można sobie spokojnie pomóc nagrzewnicą.)


Teraz psikamy mgiełką...


...w kilku miejscach, nie przejmując się zbytnio
jeżeli nam się psiknie inaczej niż zamierzaliśmy.


Teraz rozcieramy mgiełkowe plamki za pomocą mokrej chusteczki,
dzięki temu wszystko nam się jednolicie zabarwi - gdzie jest za mało lub
niewystarczająco tam można dopsikać i znów rozetrzeć.


Całość suszymy nagrzewnicą
i już prawie koniec!


W tym miejscu dołożyłam jeszcze taśmę washi, o której zapomniałam wcześniej
i też ją przetarłam mokrą chusteczką (zabrudzoną już od mgiełki). Całość pomalowałam lakierem.
W przypadku tła kartki już tego nie robię, jednak tutaj pomyślałam, że to jednak notes
i pewnie będzie użytkowany w różnych warunkach, wielokrotnie macany, wrzucany do torebki ;)
Z tego tytułu też w notesach nie stosuję zbytnio wystających ozdób. Raz zaszalałam i tego pożałowałam ;)


Jak już wszystko wysuszone, zabieram się do odklejania taśmy malarskiej.
(i zachwycam się jak tam w środku czyściutko :P)


bazę mamy już gotową - dalej możecie z nią zrobić co chcecie :)


Ja tym razem chciałam, żeby ścinkowe tło było wyeksponowane,
więc mój notes jeszcze tylko lekko potuszowałam
i dodałam naklejkę z mądrą myślą, w ten sposób tło pozostaje widoczne :)



Mam nadzieję, że zachęciłam Was do ścinkowo - mediowych eksperymentów!
Pozdrawiam