Każda z Was, zna dziecięce zabawy w obklejanie małymi kawałkami papieru jakiegoś obrazka. Mój sposób na karteczkę jest więc stary jak świat :D
Na czystą kartkę papieru
naklejam małe ścinki, tworząc tło. Karteczka ma wielkość zwykłej koperty. A papier na tło, jest ciut mniejszy od kartki. Po to, by pozostawić po bokach trochę jaśniejszego tła.
Jak się przyjrzeć temu kawałkowi papieru, nie wygląda zbyt estetycznie.Widać łączenia i sklejone miejsca.
Mała przymiarka obrazka, który chcę nakleić na tło
Ponaklejanie pozostałych elementów, tworząc warstwy :)
Przygotowaną karteczkę naklejamy na bazę
i mamy gotową karteluszkę:)
Tym sposobem pozbywamy się nawet najmniejszych ścinek. Nie marnując pięknych kolorowych papierków. Możemy dodać też farby maziając po złączeniach.W ten sposób korygując brzydkie miejsca. Paćkać tuszami i wszystkimi możliwymi mediami. I to wcale nie muszą być jakieś drogie wymyślne media.Wystarczy kawa, herbata i co tam pod ręką ciekawego się znajdzie:)
Pozdrawiam serdecznie :D
Iwona
Super :) chomikuję wszystkie ścinki z części wycinam listki i kwiatki dziurkaczowe, ale żeby stworzyć takie tło - nie wpadłam. Dziękuję za kursik :)
OdpowiedzUsuńpiękna kartka wyszła!!
OdpowiedzUsuńPięknie i ekonomicznie, i o to chodzi.
OdpowiedzUsuń