Witajcie!
Dziś moja kolej na ścinkowy kurs. Postanowiłam podejść do tematu trochę inaczej i przygotowałam dla Was kurs na BROSZKĘ ...
Dziś moja kolej na ścinkowy kurs. Postanowiłam podejść do tematu trochę inaczej i przygotowałam dla Was kurs na BROSZKĘ ...
przygotuj:
- nożyczki, igłę z nitką ...
- zapałki, małą świeczkę ...
- kartonik w kształcie koła
- zapięcie do broszki lub agrafkę
- resztki kolorowych materiałów
z kolorowych kawałków materiałów wycinamy różnej
wielkości koła, nie muszą być ani równe ani jednakowe -
dzięki temu broszka będzie o wiele ciekawsza ...
wycięte koła opalamy delikatnie nad świeczką ...
materiały różnie się palą więc trzeba zachować wyjątkową ostrożność
przy tej czynności - można się bowiem łatwo poparzyć ...
najlepiej opalają się organza, tiul i satyna - nie pozostawiają czarnych brzegów -
ja osobiście się tym nie przejmuję ... ale to już kwestia upodobania ;)
układamy kółka i fastrygujemy na okrągło tak jak to widać na zdjęciu
/na dole po lewej stronie/ ... ściągamy całość ...
dokładamy kolejne warstwy ... przyszywamy je od spodu - im więcej warstw
tym oczywiście większa broszka - moje mają zazwyczaj ok 8 cm ...
nasz kwiatek jest gotowy - przygotowujemy teraz tzw "bazę" pod zapięcie -
bierzemy dowolny kawałek materiału i fastrygujemy go na brzegu ...
nim "ściągniemy" nitkę, do środka tkaniny wkładamy tekturkę,
ona nam usztywni całość i nada jej ładny okrągły kształt -
na koniec pozostaje nam połączyć ze sobą te dwa element - gotowe :D
mam nadzieje, że skorzystacie z mojego KURSU "krok po kroku" :)
a przy okazji zapraszam do trwającego ścinkowego wyzwania pt "PODKŁADKI" ---> klik ...
Proste a jakie urocze:))) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń