W tym miesiącu na ścinkowym blogu zobaczyć możecie, jak z papierowych resztek tworzymy ozdobne ramki. Ja tym razem chciałabym pokazać Wam ramkę, a właściwie obrazek w ramce przygotowany jako wymiankowy prezent dla pewnej sympatycznej właścicielki dwóch kotów i jej małej córeczki, która kocha pastelowe kolory.
Żeby stworzyć ścinkowe tło obrazka wykorzystałam resztki papierów. Większości z nich podarłam brzegi. Dzięki temu tło zyskało ciekawszą fakturę. Dodałam kilka kawałków stylonowej koronki, pomazałam wszystko wodnistym gesso. Nałożyłam naprawdę cieniutką warstwę preparatu, bo chciałam, żeby kolory tła były dość widoczne. Żeby tło było bogatsze dodałam kilka wycinanek z dziurkacza brzegowego i kolejny raz pokryłam całość gesso. kiedy tło przeschło podkleiłam je pod passe partout dołączone do ramki. Na poniższych zdjęciach możecie nieco prześledzić kolejne etapy powstawania pracy. Zdjęcia są słabej jakości, bo najlepiej scrapuje mi się wieczorami, a przy sztucznym świetle ciężko jest mi zrobić w miarę dobre fotki. W każdym razie na pewno da się na nich zauważyć cały proces powstawania tła ramki ;)
Na tak skomponowanym tle stworzyłam ozdobną kompozycję. Na środku umieściłam większe ścinki papierów. Na nich wydrukowany tekst z wierszem o kocie. Podzieliłam go na wersy, każdy na osobnym paseczku, tak, żeby lepiej komponowały się ze ścinkowym tłem. Następnie dodałam koty - jeden jest rudy, a drugi czarny (oba pogessowane, więc trochę "zabielone" ;)) tak, jak koty właścicielki ramki. Dodałam też kilka kwiatuszków, papierowych listków wyciętych z resztek papieru. Całość stopniowo pokrywałam gesso. Na koniec wykorzystałam tusze distress i mgiełki, żeby nadać pracy trochę koloru.
Gotowy obrazek prezentuje się tak:
I jeszcze garść szczegółów :)
Mam nadzieję, że moja ramka zainspiruje Was do stworzenia własnych ścinkowych projektów :)
Pozdrawiam serdecznie,
Wspaniała rameczke i cudne koty. :-)
OdpowiedzUsuńo ja, ale czad, świetne
OdpowiedzUsuń