Witajcie w pierwszy dzień września :)
Ja się dzisiaj bawię na weselu :)
A Wam proponuję obejrzenie pracy naszej Gościnnej Projektantki, którą jest
AGAPA
Parę słów od Agnieszki:
Witajcie Kochani!
Jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie. Mam na imię Agnieszka, a blogowo podpisuję się agapa.
Moja kreatywna-agapa to potrzeba serca, by tym co robię podzielić się z innymi, a zarazem otworzyć oczy i siebie na twórczość innych. Agapa to inaczej uczta, więc zapraszam ucztujmy razem!
W tym miesiącu nasze myśli i działania krążą wokół mapki i ścinków, aby stworzyć interpretację dowolną. Przygotowałam dla Was albumik ze wszystkich widokówek jakie w te wakacje dostałam i z miejsc, które odwiedziłam. Okładkę wykonałam ze ścinków papierowej serwetki pod tort, na której umieściłam troszkę obróconą i poprzesuwaną - interpretację mapki wrześniowej.
Moje podróże małe i duże zaczęły się już bardzo dawno temu, ale wciąż nieodzownie towarzyszy im rower.
Ten na okładce to tylko kawałek sznureczka, powyginanego i zasupłanego, ale ale... przecież mając na wycieczce kawałek sznurka w kieszeni wszystko przy rowerze możemy naprawić:))
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam dzielcie się na ścinkowym blogu tym co wymyślą Wasze głowy, a sprytne rączki stworzą - niech wrzesień będzie naszą wspólną ucztą tworzenia i dzielenia się z innymi.
Miłej zabawy:))) aga
Ja się dzisiaj bawię na weselu :)
A Wam proponuję obejrzenie pracy naszej Gościnnej Projektantki, którą jest
AGAPA
Parę słów od Agnieszki:
Witajcie Kochani!
Jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie. Mam na imię Agnieszka, a blogowo podpisuję się agapa.
Moja kreatywna-agapa to potrzeba serca, by tym co robię podzielić się z innymi, a zarazem otworzyć oczy i siebie na twórczość innych. Agapa to inaczej uczta, więc zapraszam ucztujmy razem!
W tym miesiącu nasze myśli i działania krążą wokół mapki i ścinków, aby stworzyć interpretację dowolną. Przygotowałam dla Was albumik ze wszystkich widokówek jakie w te wakacje dostałam i z miejsc, które odwiedziłam. Okładkę wykonałam ze ścinków papierowej serwetki pod tort, na której umieściłam troszkę obróconą i poprzesuwaną - interpretację mapki wrześniowej.
Moje podróże małe i duże zaczęły się już bardzo dawno temu, ale wciąż nieodzownie towarzyszy im rower.
Ten na okładce to tylko kawałek sznureczka, powyginanego i zasupłanego, ale ale... przecież mając na wycieczce kawałek sznurka w kieszeni wszystko przy rowerze możemy naprawić:))
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam dzielcie się na ścinkowym blogu tym co wymyślą Wasze głowy, a sprytne rączki stworzą - niech wrzesień będzie naszą wspólną ucztą tworzenia i dzielenia się z innymi.
Miłej zabawy:))) aga
Prawda, że wspaniała praca :) Sam pomysł i wykonanie - genialne :)
A Wasz zapraszam do przyłączenia się do naszej zabawy - macie na to jeszcze jeden dzień.
Spieszcie się bo nagrody czekają :) Po szczegóły odsyłam Was do .....
Do wygrania jest bon na zakupy u producenta ......
A Wasz zapraszam do przyłączenia się do naszej zabawy - macie na to jeszcze jeden dzień.
Spieszcie się bo nagrody czekają :) Po szczegóły odsyłam Was do .....
Do wygrania jest bon na zakupy u producenta ......
Niezwykły i oryginlany pomysł! Dziękujemy za świetną inspirację!
OdpowiedzUsuńŚwietna praca:)
OdpowiedzUsuńSuper ;) Uczę się gdzie mogę :D od Ciebie na pewno dużo się nauczę :*
OdpowiedzUsuńPodoba mi się interpretacja pracy i do tego świetnie pasująca sentencja :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)